Drewno na woblery

O drewnie pisałem już wcześniej. Dziś krótki wykaz najpopularniejszych gatunków drewna na woblery.


Z każdego gatunku drewna da się wystrugać wobler. Niekoniecznie z każdym pójdzie gładko. Poniżej krótki przegląd najpopularniejszy gatunków.

1. Gatunki łatwe w obróbce, czyli:
-balsa,
-lipa,
-spróchniała topola,
-wierzba,
i inne,
Trzy pierwsze są najczęściej używanie.

2. Gatunki stosunkowo trudne w obróbce:
-buk,
-brzoza,
-dąb,
-wszystkie owocowe,
-kasztan,
-większość liściastych.
Te gatunki najczęściej są wykorzystywane przy budowie jerków. Najpopularniejsze z nich to buk i brzoza.

Osobno należałoby potraktować sosnę. Jest ona dość miękka, ale jednak na swoją słojowatą budowę bardzo ciężko się z niej robi korpusy. Osobiście polecam sosnę wyłącznie na jerki.

Komentarze

  1. Ciekawe porady. Sam chcę zacząć przygody z robieniem własnych przynęt. Sporo tu pomocnych rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam :) Nie ma chyba nic przyjemniejszego niż łowienie ryb na własne przynęty ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie; robiłeś kiedyś poppery ? Bo chciałbym od tego zacząć. Wiem, że nietypowe jak na start, ale po prostu potrzebuje takiej przynęty ; )

    Myślałem żeby kupić do tego drewno z lipy i w tym strugać, tylko że nie robić stelaży a zrobić oczka na wkręty. a na obciążenie zrobić poprzez odwiert bardziej z tyłu woblera i wciśnięcia tam śrucin ołowianych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Parę gdzieś mam, ale na moich łowiskach mi się nie sprawdzają, więc jakoś specjalnie nad nimi nie siedzę. Obecnie majsterkuję nad wirującymi ogonkami. Kiedyś ich nie doceniałem, ale teraz śmigają ryby aż miło.

    No jak na start wybrałeś sobie jedne z trudniejszych przynęt ;) Bo dużo łatwiej wydusić zamierzoną pracę, gdy masz ster.
    Co do strugania zasada jest podobna do tego co napisałeś. Warto jedynie poeksperymentować z ołowiem tzn. trochę bliżej ogona, trochę dalej ;) a później nawet pokombinować z niesymetrycznym ułożeniem obciążenia.

    Dużo chcesz tego zrobić? :) Bo jak małą partię to może wygodniej będzie nazbierać lipę, podsuszyć i wtedy strugać, niż wydawać kasę na gotowe listewki?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz